niedziela, 24 listopada 2013

Rozdział IV

Szliśmy dosyć długo i rozmawiałiśmy o sobie o swoim życiu , postanowiłam że narazie  nie powie Ross'owi o tym co widziałam i wiem chciałam żeby sam mi powiedził gdy doszłiśmy do kina  kupiliśmy bilet i weszliśmy na sale  gdy w końcu zaczoł się film i Ross mnie obioł . Gdy nagle zauważyłam tą samą dziewczynę co była z Ross'em w kinie siedział przed nami i cały czas zaglądała do tłu na nas .
-Ross idę do łazienki zaraz wrócę - oznajmiła Laura
-Dobrze tylko wróć szybko czekam na ciebie - powiedział Ross
Gdy doszłam do łazienki zobaczyłam że ta dziewczyna idzie za mną
-Co ty tu robisz - powiedziała zdenerwowana Laura
-Przyszłam do kina nie moge - odpowiedziała Mia
-To czemu cały czas sie na nas patrzysz przecież przyszłaś na film a nie nas oglądać - powiedziała
-Nie mogę patrzeć na swojego chłopaka- zarozumiale powiedziała Mia
-Ross to nie twój chłopak ja z nim chodzę  a teraz pozwól że pójde do Ross'a Cześć - odpowiedziała Laura
I wyszałam już się nie odzywając do niej cały czas chodziło mi po głowie  mnóstwo myśli czy  Ross mnie nie okłamuje ale jak taki słodki chłopak może mnie okłamywać .
Już jestem - powiedziała Laura
Nareszcie już się bałem że nie przyjdziesz-powiedział
Po filmie poszliśmy na pyszną kolacje na której o wszystkim zapomniałam lecz po chwili znowu ją zobaczyłam postanowiłam że nie będe na nią uwagi wzracać i przybliżyłam się do Ross. Po pysznej kolacji Ross mnie odprowadził pod sam dom i nagle ten wspaniały moment zbliżył sie do mnie i powiedział Lauro Marano jesteś najlepszą dziewczyną jaką miałem i mnie pocałował :


Ach ta chwila była taka piękna wiedziałam że to właśnie ten jedyny .
-Cześć Ross- Powiedziała z uśmieszkiem  Laura
-Pa Laura mam nadzieje że jutro też się spotkamy o 18:00 pójdziemy na wrotki co ty na to - powiedział blondasek
-Świetny pomysł tylko ci jutro jeszcze zadzwonie bo Vanessa moja siostra ma jutro urodziny -Oznajmiła Laura
Gdy weszłam do domu poszłam się przebrać i umyć  , po umyciu przyszedł mi SMS od nie znajomej osoby przynajmniej nie miałam zapisanego numeru .
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
 Treść sms'a :

Cześć Laura chciałam ci tylko napisać żebyś odczepiła się od mojego chłopaka bo inaczej pożałujesz !!!!!
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
W tym momencie przeszły mi same złe myśli co ona mi może zrobić .


No to tyle dzisiaj jednak dodałam rozdział mam nadzieje że wam się podoba mi tak sobie nwm kiedy następny
-TheDonia123

sobota, 23 listopada 2013

Ważne !!!! <3

Może nie wszyscy wiecie ale większość napewno  że R5 come to poland wszystkie akcje się powiodły to dzięki wam R5 przyjedzie to Polski  do Warszawy. Dziękuje wszystkim tym którzy pomagali w akcjach !<3<3
-TheDonia123 


Rozdział III


Nastepnego poranka , wstałam przeprałam się i zeszłam na dół gdzie czekała Vanessa na mnie ze śnieadankiem .
-Cześć Van
-Dzień Dobry śpiochu  , przygotowałam ci śniadanko - powiedziała Vanessa
-Nie dziękuje jakoś nie mam apetytu zjem na mieście  z Martiną - Oznajmiła Laura
-Dobrze to ja to zjem już wychodzisz ? - Spytała się Vanessa
-Tak wychodze pa Van
Pożegnałam się i wyszłam  , w drodze do szkoły spotkałam ta samą dziewczyne co była w kinie z
Ross'em postanowiłam że podbiegne i się spytam kim dla niej jest Ross.
-Ej Mia poczekaj na chwile - powiedziała pod denerwowana Laura
-Co się stało a wgóle kim jesteś ? - Spytała zdziwiona Mia
-Jestem Laura , mam małe pytanie kim dla ciebie jest Ross
-Moim chłopakiem a czemu zadajesz mi takie pytanie wogóle - Zapytała zdenerwowana Mia
-Dziękuje może  kiedyś ci powiem - Powiedziała zaskoczona Laura
Gdy odeszłam posanowiłam zadzwonic do Ross'a ale nie odbierał nagle go spotkałam jak jechał na rowerze do szkoły postanowiła że go zawołam ale chyba mnie nie słyszał . Gdy dotarłam do szkoły odrazu zaczełam szukać Ross'a ale go nie znalazłam tak jak by zniknoł po zajęciach  wrociłam ubralam sie szybko w sukienke którą kupiłam  na randke z Ross'em i czekałam aż przyjdzie po mnie aż nagle zadzwonił dzwonek poszłam odebrać a był to Ross wygładał cudnie .
Hej Laura do gotowa na naszą randkę -Spytał Ross
Tak Jestem - powiedziała z nie pewnością
Tylko obiecaj że po randce pogadamy prosze - spytała Laura
Tak obiecuje a teraz chodźmy -oznajmił Ross


No to tyle wiem że bardzo krótkie ale nie mam czasu cały czas szkoła i nauka .Chce was przeprosic za długą nie obecność ale naprawde nie mam czasu nawet to jest takie krótkie nwm kiedy dodam nastepny postaram sie szybko . Jeszcze raz was Przepraszam\
-TheDonia123

wtorek, 15 października 2013

 

Przekazuje dalej WAŻNE!!! :)

Hej! <3
Organizowana jest  akcja  na twitterze, spamujemy hasłem: #R5ComeToPoland!!! Oczywiście możecie też: #PolandNeedR5 i #PolandLovesR5 ;) Byle by tylko akcja się udała ;*
Akcja odbędzie się w tą środę (16.10) o godz. 18:00!!! Informujcie wszystkich o tej akcji!
To MUSI się udać! 23 października mają być wybrane państwa do trasy koncertowej w przyszłym roku, a my MUSIMY być wśród nich!!!
To jak, zaczynamy? Informujemy wszystkich o tej akcji? Do dzieła #R5Family!!! :D

Pamiętajcie Spamujecie!!!!
Jedną z organizatorek jest Martha Marano

środa, 2 października 2013

Rozdział II

Następny poranek mijał podobnie od poprzedniego . Czyli wstałam ubrałam się i zjadłam , gdy wyszłam z domu kierując się do szkoły napotkałam Ross'a który szedł właśnie do szkoły podbiegłam do niego by upewnić się czy dzisiaj jest na pewno ta randka.
Hej Ross to dzisiaj idziemy do kina - powiedziała pewna siebie Laura
Hej a randka nie miała być jutro bo dzisiaj nie dam rady bo muszę iść do lekarza obiecuje że jutro - powiedział Ross
No dobrze to do jutra Ross -powiedziała smutna Laura
Po szybkim czasie doszłam do szkoły gdzie spotkałam swoją najlepszą przyjaciółkę Martine
hej Martina - powiedziała smutna cały czas Laura
Hej ! Czemu jesteś smutna - spytała się
No bo Ross on dzisiaj nie może iść na tą randkę - powiedziała Laura
W takim razie mam pomysł pójdziemy razem do kina dzisiaj o 18:00 będę u ciebie i pojdziemy co ty na to Laura -  Zapytała się  Martina
To wspaniały pomysł - odpowiedziała zadowolona Laura
Po wyjściu ze szkoły  poszłam się przebrać a ubrałam taki zestaw :


Gdy się  ubrałam podkręciłam włoski i  byłam wreszcie gotowa , nagle zadzwonił dzwonek a była to Martina.
Hej widze ze gotowa więc chodźmy - powiedziała Marti
Kino znajdowało się  10 minut drogi od mojego filmu .Gdy wreszcie dotarłyśmy i weszłyśmy na sale zobaczyłam Ross'a z jakąś dziewczyną której nie znałam  , Martina powiedziała że to Mia z naszej szkoły gdy zobaczyłam że Ross zaczyna ją tulić odrazu wyszłam z kina wraz z Martina i poszłam do domu bez słowa .Gdy doszłam do domu Vanessa spytała co się stało ale jej nie odpowiedziałam , zjadła kolacje umyłam się i poszłam spać .W pewnej chwili gdy prawie już zasnełam przyszedł mi sms od Ross'a w którym napisał że mnie przeprasza za dzisiaj że nie mogł ale jutro o 18:00 po mnie bedzie.Gdy to przeczytałam  byłam bardziej na niego zła za  to że mnie okłamał . Więc już postanowiłam pójść spać .

Hej jak wam się podoba , bo mi tak sobie wiem że strasznie krótki i że miałam dodać wczoraj ale nie miałam czasu za co bardzo przepraszam następny powinien pojawić się w piątek lub sobote.
Czytasz=Komentujesz
TheDonia123
A tu macie kilka gifów i zdjęć :









niedziela, 29 września 2013

Polecam !

Link to bloga mojej przyjaciółki ten blog jest naprawdę świetny
http://r5-my-crazy-story.blogspot.com/#_=_

Rozdział 1


(Oczami Laury)

Promienie słońca obudziły mnie rano , w ten jakże okropny poniedziałek . Jak ja nie nie nawidze Poniedziałków.Wstałam i poszłam do szafy żeby wybrać ubrania na dziś  , po długim zastanowieniu wybrałam taki zestaw :




Po ubraniu się zeszłam na dół żeby zjeść jakieś szybkie śniadanko , ale nikogo tam nie było na stole leżała karta pewnie od Vanessy .
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Treść kartki :
Musiałam wyjechać w pilną delegacje ,będę po południu na stole masz śniadanie .
Całusy Vanessa <3
 ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po  zjedzeniu śniadania  , wziełam torbę   i ruszyłam do szkoły .Szkoła Muzyczna do której chodziłam znajdowała się 20 minut drogi od mojego domu więc szłam na nogach . W trakcie drogi zatrzymało się  czerwone auto a był to  Ross który mi się podobał od 2 klasy .
Cześć Ross - powiedziała zawstydzona Laura 
Hej Laura wsiadaj podwiozę cie do szkoły bo przecież też tam jadę - powiedził słodki blondasek 
Dojechaliśmy w miarę szybko przed wyjście z auta Ross mnie zatrzymał bo chciał mi coś powiedzieć 
Laura czekaj muszę ci coś powiedzieć - powiedział zawstydzony blondasek 
Tak Ross -powiedziała z wielkim uśmiechem na twarzy 
Pójdziesz zemną jutro do kina o 18:00 - zapytał Ross
Jasne że pójdę - odpowiedziała szczęśliwa Laura
Po wyjściu z auta kierowałam się wraz z Ross 'em do szkoły na lekcje niestety on był ode mnie starszy o rok więc z nim lekcji nie miałam . Po lekcjach poszłam z moją najlepszą kumpelą Martiną do galerii handlowej by kupić sobie jakąś ładną sukienkę na randkę z Ross'em 
Kupiłam sobie taką nie drogą sukienkę:






Po wyjściu pożegnałam się z Martiną i poszłam do domu . Gdy  doszłam do domu byłam tak zmęczona że nawet się nie umyłam tylko od razu poszłam spać .

To tyle mam nadzieje że się  podoba mi jakoś tak sobie wiem bardzo krótki ale następny postaram napisać się dłuższy . Następny powinien być we Wtorek ale nie obiecuje.
CZYTASZ-KOMENTUJESZ <3 

sobota, 28 września 2013

Hej!

Nazywam się Dominika .Postanowiłam założyć kolejnego bloga tym razem o R5.
MAM NADZIEJE, ŻE WAM SIĘ SPODOBA I CHĘTNIE BĘDZIECIE ZAGLĄDALI NA MOJEGO BLOGA I GO KOMENTOWALI NA CZYM BARDZO MI ZALEŻY :)
ROZDZIAŁY POSTARAM SIĘ DODAWAĆ CO 3/2 DNI ZALEŻY OD CZASU CZY BĘDĘ MIEĆ WOLNY :-)